www.forum143.fora.pl

Mascot

Ot, moje skromne wypociny modelarsko-fotograficzne. Zdjęcia nie są najwyższej jakości, ale pracuję nad tym cały czas Rolling Eyes

Myślałem o podziale, na poszczególne modele. Stwierdziłem jednak, że nie ma to sensu, bo nie jest to jakaś mega ekscytująca marka, a i każdy doda coś od siebie.

Na obecną chwilę mam prawie 150 modeli tej marki. Największa część należy do Kangoo ( które mam też na co dzień Smile

). W dużej mierze, reszta to modele współczesne ( Megane, Laguna, Scenic ), oraz te z lat 1980 - 2000. Oczywiście i te starsze także posiadam, mimo że są pełne uroku, jakoś preferuję te nieco nowsze.
Z zakresu moich zainteresowań wypadły wszelakie koncepty oraz modele F1. Stawiam na " cywile " oraz okazjonalnie służby państwowe ( Straż Pożarna, Policja ).

Megane I phase I Berline Vitesse

Megane I phase I Classic Vitesse

Megane I phase I Coupe Vitesse

Megane ( Open ) Cabrio 1996 Vitesse

Megane I phase II Berline Vitesse

Megane I phase II Classic Vitesse

Megane Break 1.6 Vitesse

Megane I phase II Cabrio Vitesse

Megane I phase II Coupe Vitesse

Megane II phase I RenaultSport Universal Hobbies

Megane II phase II RS F1 Team & Clio III phase I RS F1 Team ( zestaw limitowany )

Megane III phase I Norev

Fluence phase I Norev

Megane Scenic phase I Vitesse

Scenic I phase II ( model już odseparowany od gamy Megane ) Universal Hobbies

Scenic II phase I Universal Hobbies

Scenic II phase II Universal Hobbies

Pablo13

Kraeuter

Fajne. Lubię "jednomarkowe" tematy kolekcji Mr. Green

wojtek

Mascot

Pablo - te modele oczywiście mam.
R10 to niegdyś moje autko marzeń, mówię tu o modelu " okular " po 1968 roku. Mam wersję z 1965 roku, w edycji na 40 - lecie modelu R10.
Dauphine - pomarańczowe z Altaya, chyba najbardziej sensownie wykonany model. Śliczny kolor, z beżem wewnątrz.
4CV - yyy ... nie. Nie rajcowało nigdy mnie to autko. Może dla tego, że nie przepadam za " maluchami " Smile

4CV na pewno tu zobaczysz, w fajnej wersji i bardzo eleganckiej kolorystyce.
O R16 nie mógłbym zapomnieć ! Dopadłem go w - IMHO - najfajniejszym " wykonie " Smile

Są tu i będą inne ważne auta dla historii. I te mniej, i te bardziej; Fuego, R21, R25, 5 Turbo. Spokojnie. Jeszcze ponad 100 modeli w " jednej słusznej skali " i kilkadziesiąt wypierdków.

Pablo13

Mascot

UH wybaczam błędy. Mają swoje wady, te z " natury ".
Mi w modelu R10 razi poziom montażu ( pomimo, że wcześniejsze UH miałem czyściutko zmontowane ! ). Miałem uświnione klejem szyby i lusterka. Noszę się od dawna z wymianą na model w kolorze białym, musi pasować do wersji wcześniejszej.
Aha, R10 '65 mam od ... Noreva. tak, ten stary poczciwy plastikowy Norev.
Dauphine - sory, mam jeszcze jedno Rolling Eyes

. Na dioramce z bagażami na dachu. Mi model odpowiada, nie miałem na niego parcia, praktycznie jak na większość modeli Renault sprzed 1980 roku. Powiem Ci, że wolałem np. dołożyć nieco kasy, i kupić oryginalne R25 phase II z Noreva, zamiast wersji z gazetki, które kultowe i piękne nie jest.
W przypadku Renault mam zasadę, że kupuję kolejno upatrzone modele + okazję Smile

Czasem gorzej wykonane, ale w ładniejszej dla mnie wersji kolorystycznej. I jak wspomniałem na początku, ciągnie mnie jednak ku nowszym ( ale nie najnowszym ! ) modelom, co nie oznacza, że w przyszłości nie wymienię tych starszych na coś lepiej zmontowanego.
Wieczorkiem dodam kolejną partię modeli Smile

petrzask

Witaj Mascott. Z zainteresowaniem obejrzałem Twój wątek i zamieszczone w nim fotki bowiem jestem sympatykiem i użytkownikiem aut francuskich. I choć obecnie są to pojazdy od konkurencji PSA to jednak kiedyś sam byłem szczęśliwym posiadaczem Renówki którą do dziś ciepło wspominam i zmierzam też kiedyś nabyć jej model bo jest dostępny dokładnie w takiej wersji i takim kolorku jaki miałem 16 lat temu. Pokazane przez Ciebie modele nie oceniałem na swój użytek pod kontem jakości wykonania a raczej sentymentu do oryginałów i padło na pierwszą Megane. W 1995 albo 1996 kupił taką (w kolorze "błękit la manche") dobry znajomych moich rodziców i jak na tamte czasy to było auto jak z kosmosu. Oczywiście małomiasteczkowi "znawcy" pukali się w czoło wygłaszając mądrości w stylu: "za te pieniądze to bym wolał z Niemiec beeme albo audice po wypadku na składaka przyciągnąć naciągnąć,wyklepać i prysnąć" ale na mnie wtedy większe wrażenie robiło kupienie nówki-Renówki niż wsiowe druciarstwo. Smile

Mascot

petrzask - W tym roku ( 19 paź. ) minie 20 rocznica, polskiej premiery Megane I. Swego czasu, było to najlepiej sprzedające się auto w Europie. W Polsce też święciło sukcesy. Jeśli dobrze pamiętam, w ciągu roku, sprzedano 10 000 egzemplarzy. Kolor o którym wspominasz Błękit la Manche ( 454 ) , bardzo ładny i rzadko spotykany Smile

Znajomy ojca, kupił chwilę po premierze Megane Scenica, w pełnej opcji z podwójnym szyberdachem. Ponoć też, było to auto z kosmosu Very Happy

Na pierwszy strzał, mój ulubiony model, który mam nadzieję stanie kiedyś w moim garażu, tylko w bardziej klasycznym nadwoziu.
W kolejnych dniach, pewnie dodam kolejne zdjęcia. Częściowo Lagun I generacji oraz troszkę historii.
R21 Nevada phase II Police Nationale Norev

R21 Nevada phase II Norev

Laguna II phase I 2.0 16V Universal Hobbies

Laguna III ph.I Liftback

Laguna III phase I GT Liftback Norev

Pablo13

petrzask

Renault 21/Nedada...Podobał mi się jak byłem nastolatkiem ale wtedy w warunkach prowincji można go było zobaczyć na fotkach. Dopiero po 90ych roku jak ludzie zarobili już pierwszą kasę pierwszego roku kapitalizmu zaczęły się pojawiać choć też niezbyt często. Z tych czasów wspomina czasem amerykańską wersję o nazwie Medallion która podobała mi się chyba bardziej niż europa. W temacie Laguny preferuję zaś pierwszą generację tego auta. Te kolejne już nie robiły na mnie większego wrażenia ale może wynika to z tego że przestałem podniecać się współczesną motoryzacją.

Mascot

Megane II będę teraz ujeżdżał przez jakiś krótki czas. Może nie w tym najbardziej artystycznym nadwoziu, zwanym " żelazkiem ", a w sedanie. Miłe i wygodne autko. Bardzo je polubiłem po przejażdżce wersją Privilege z pół skórą. Mega mięciuchne fotele i fajne zawieszenie.
Popieram zło liftingu Megane I - ale tylko w wersji Coupe / Cabrio - w starej szacie, wyglądały fajnie, drapieżnie. HB / Classic w mojej opinii, zdecydowanie odmłodniały i nawet dziś wyglądają ciekawie i dość interesująco. Szkoda, że zostawili tą tandetną budowę skrzyni biegów, która lubi puszczać olej na uszczelnieniach Very Happy

Megane I w kombii gościło u mnie przez 4,5 roku, teraz jest III - też kombi Wink

Masz 21 w liftbacku ? Rolling Eyes

Dawaj mi tu fotki ! I adres !!! Laughing

Zapewne za jakiś czas, kupię zielonego z nowo powstałej firmy Odeon.
Co do Nevady. Powiem Ci, że jak na tak stary model, o średnim poziomie wykonania - nie oszukujmy się - cena jest za duża. Za swoją Police dałem 90 zł. Po pierwsze dla tego, że u Michała z modelików. Po drugie, znalazłem uszczerbek na lakierze ( tylny lewy narożnik, widać na foto ). Bez wady chciał stówkę a i tak się unarzekał, że ścinam mu cenę Rolling Eyes

petrzask - 21 było u nas oferowane w oficjalnej sprzedaży, od roku 1991 czyli 2 lata po wprowadzeniu fazy 2. Za cholerę nie mogę znaleźć polskich wydań prospektów / katalogów do tego modelu.
Medaliona widziałem w Poznaniu, gdy byłem pierwszy raz na MTP - to był chyba 2011 rok. Stała przed halą, ale nie było czasu żeby na nią spojrzeć. Na pewno było to białe kombii. Ciekawym " tworem " z rynku USA, był model Eagle Premier - pokracznie pocięte i zmodyfikowane R25.

Pablo13

Mascot

O Odeona zahaczyłem całkowicie przypadkiem, grzebiąc na francuskim forum o Renault ( grzebiąc ... oglądając obrazki Laughing

). Z tego co poznaję po zdjęciach, są to modele IXO / Altaya, w ładniejszym wydaniu, oraz w edycji limitowanej do 1000 sztuk.
R21 w liftbacku od IXO wychodziło w wersji białej ( seria gazetowa w Hiszpanii, o klasykach lat 80 -tych ) i czerwonej dla Auto Plus ( zapewne Francja ). Nevada to Norev a sedan - Turbo phase I - to Universal Hobbies. Mają rozmach Wink

Od mojej ostatniej wizyty na stronię z modelami Odeona, zdaje się doszedł Panhard 24 BT, a BX dalej w zapowiedziach ...
[link widoczny dla zalogowanych]

Na zagranicznych portalach, ciężko ją wynaleźć za mniej niż 110 zł. Popularne gazetówki mnie nie zadowalają, a o Noreva w wersji cywilnej bardzo ciężko. Wychodziła granatowa, oraz beżowa - na pewno.
Dioramka w Alpach, była kilka lat temu popularna, spokojnie schodziła za mniej niż stówkę. Tą wyrwałem na Święta przez allegro. Była do licytacji, jednak poszedłem na całość i wydałem więcej niż minimalna, ale za to, z gwarancją, że będzie na pewno moja Wink

JarekS

Filip, byś se w końcu skołował lusterko do tej białej Megany RS Razz

W marcu będę znów w ASO (o ile nie szybciej Sad

), to możemy zrobić kolejnego spota Smile

Podrzucę Ci wtedy Clio RS Razz

Ja to się za łebka najbardziej śliniłem na Fuego - jedna taka jeździła w Cieszynie Smile

Bajka