 |
www.forum143.fora.pl Forum miłośników modeli samochodów w skali 1/43
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraeuter
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 12:12, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Lotus brzmi nieźle, inwestuje w zaplecze badawcze, ale to, co mamy obecnie jest żałosne.
Robert nie ma szczęścia do aut i szefów i to się pomału staje regułą jego kariery. Szkoda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dicori
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 14:07, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Kraeuter napisał: | Niestety, ten gnojek uosabia wszystkie niemieckie cechy, których nie lubi cały świat: mamy więc germańskiego blondynka-Aryjczyka = agresywny, nieobliczalny, zwłaszcza, gdy przegrywa pajac, a przy tym butny cham. |
Widzę że nie jestem osamotniony w odbiorze wizerunku Vettela. Brakuje mi tylko żeby chodził w hełmie Wermahtu, który idealnie by do niego pasował
Kciuki trzymam za Alonso, bo choć nie jest kierowcą z mojej bajki to po pierwsze powozi jedynie słuszną marką a po drugie nie chcę żeby tytuł wpadł w ręce Webbera. Po prostu dla mnie Webber nie jest kandydatem na mistrza świata, bo co to za mistrz, który płacze, że nie może się ścigać bo na torze jest za mokro, bo boss go nie lubi a kolega go bije. Mistrzowie nie płaczą!
Co do Roberta to jestem załamany, dla mnie jest sztandarowym przykładem zmarnowanej kariery. Bardzo chciałbym, żeby plotki o ewentualnej zmianie teamu okazały rzeczywistością bo pozostanie w Renault to kolejny zmarnowany sezon. Od połowy tego sezonu Renault toczy się po równi pochyłej, co wyścig to coraz gorzej. Albo złe ustawienia, albo awaria, albo bałagan w pit-stopie albo beznadziejna strategia jak wczoraj. Zamieszanie wokół Renówki i ewentualne przejęcie jej przez Protona jeszcze bardziej pogarsza sytuacje. Ewentualne powstanie Lotusa-Renault oznaczać będzie zapewne roszady personalne i de facto budowanie zespołu od nowa no i kolejny sezon w plecy. Obym był złym prorokiem ale tak to niestety widzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciej
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 19:04, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
dicori napisał: |
Co do Roberta to jestem załamany, dla mnie jest sztandarowym przykładem zmarnowanej kariery. Bardzo chciałbym, żeby plotki o ewentualnej zmianie teamu okazały rzeczywistością bo pozostanie w Renault to kolejny zmarnowany sezon. Od połowy tego sezonu Renault toczy się po równi pochyłej, co wyścig to coraz gorzej. Albo złe ustawienia, albo awaria, albo bałagan w pit-stopie albo beznadziejna strategia jak wczoraj. Zamieszanie wokół Renówki i ewentualne przejęcie jej przez Protona jeszcze bardziej pogarsza sytuacje. Ewentualne powstanie Lotusa-Renault oznaczać będzie zapewne roszady personalne i de facto budowanie zespołu od nowa no i kolejny sezon w plecy. Obym był złym prorokiem ale tak to niestety widzę. |
Z tą zmarnowaną karierą to trochę przesadzasz. Ma dopiero 26 lat i w umowie klauzulę pozwalającą mu odejść, a przecież wszyscy w F1 widzą co potrafi. A ileż to roboty dla Ferrari, aby podmienić Massę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dicori
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 12:23, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Maciej napisał: | Z tą zmarnowaną karierą to trochę przesadzasz. |
Ja na to patrzę tak, to piąty (no 4,5) sezon Kubicy w F1, jak narazie najlepszy jego wynik końcowy to 4 miejsce na koniec 2008 roku. Hamilton ma na koncie 4 sezony - tytuł mistrza i vice mistrza. Alonso w 5-tym sezonie swoich startów miał już 2 tytuły mistrza. Vettel kończy 4 sezon jest vice mistrzem z realną szansą na tytuł w tym roku. Kubica - i tu chyba wszyscy się zgodzą - jest porównywalnym do nich kierowcą, w dobrym zespole walczył by o tytuł. Niestety kolejny sezon w Renault pozbawia go tej szansy = kolejny zmarnowany sezon. W najlepszym wypadku Kubica skończy swoją karierę jak Button a obawiam się, że bardziej jak Barichello. A ja bardzo bym chciał, żeby Robert zapisał się w historii jako jeden z najbardziej utytułowanych kierowców.
Maciej napisał: | A ileż to roboty dla Ferrari, aby podmienić Massę? |
Też liczę na drobne sugestie z Santander
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dicori dnia Sob 12:26, 13 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petrzask
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 1698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: Sob 19:36, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
dicori napisał: | Maciej napisał: | Z tą zmarnowaną karierą to trochę przesadzasz. |
Ja na to patrzę tak, to piąty (no 4,5) sezon Kubicy w F1, jak narazie najlepszy jego wynik końcowy to 4 miejsce na koniec 2008 roku. Hamilton ma na koncie 4 sezony - tytuł mistrza i vice mistrza. Alonso w 5-tym sezonie swoich startów miał już 2 tytuły mistrza. Vettel kończy 4 sezon jest vice mistrzem z realną szansą na tytuł w tym roku. Kubica - i tu chyba wszyscy się zgodzą - jest porównywalnym do nich kierowcą, w dobrym zespole walczył by o tytuł. Niestety kolejny sezon w Renault pozbawia go tej szansy = kolejny zmarnowany sezon. W najlepszym wypadku Kubica skończy swoją karierę jak Button a obawiam się, że bardziej jak Barichello. A ja bardzo bym chciał, żeby Robert zapisał się w historii jako jeden z najbardziej utytułowanych kierowców. |
To bardzo smutne ale prawdziwe. Kariera Roberta nie rozwija się tak jak byśmy sobie tego życzyli. I dalej nie widać szans poprawy w najbliższym czasie. Bo pamiętajcie że ew. przejście do Ferrari jako numer 2 obok Ferdka nic nie da patrz Barichello i Schumacher. Taki ruch by się opłacił wtedy gdyby Alonso zakończył karierę ale na to się chyba nie zanosi. On może jeszcze długo jeździć, patrz Schumi czy rajdowy Super Seb.
A dziś Webber skończył dość daleko. Jutro obstawiam Ferdka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zagato
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 1493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Bydgoszczy
|
Wysłany: Sob 20:10, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
petrzask napisał: | A dziś Webber skończył dość daleko. Jutro obstawiam Ferdka... |
Wszyscy,byle nie to germańskie dziecię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dicori
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 22:58, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
petrzask napisał: | Bo pamiętajcie że ew. przejście do Ferrari jako numer 2 obok Ferdka nic nie da patrz Barichello i Schumacher. |
Tylko, że gdyby był w Ferrari numerem 2 to i tak ciszylibyśmy się z kilku PP i kilku najwyższych miejsc na podium. Wolałbym się wściekać na polecenie przepuszczenia Alonso niż patrzeć jak musi się wlec cały wyścig za Rosbergiem i nic nie może na to poradzić. Cóż tak sobie tylko gdybamy, zobaczymy co przyniesie przyszłość.
A jutro będą jaja jak niebieskim i czerwonym skończą się silniki albo się porozjeżdżają i tytuł zgarnie Hamilton
Zdroworozsądkowo stawiam jednak na pewny tytuł dla Alonso. Styka mu 4 miejsce a chyba jest na tyle doświadczony, że tego nie spartoli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petrzask
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 1698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: Sob 23:19, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
dicori napisał: | Tylko, że gdyby był w Ferrari numerem 2 to i tak ciszylibyśmy się z kilku PP i kilku najwyższych miejsc na podium. Wolałbym się wściekać na polecenie przepuszczenia Alonso niż patrzeć jak musi się wlec cały wyścig za Rosbergiem i nic nie może na to poradzić. Cóż tak sobie tylko gdybamy, zobaczymy co przyniesie przyszłość. |
Masz rację. Choć starzy szoferacy mawiają: "od Reni i Iveca trzymaj się z daleka" to dla Roberta co by tu nie mówić "Iveco" i tak było by lepsze. Nawet jako nr.2...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fogarty
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:40, 14 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
SHIIIIIIIIIIIT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petrzask
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 1698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: Nie 17:40, 14 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
No tak....
Na małe pocieszenie Ferdek też pokazał że nic mu nie brakuje. Za co było te wygrażanie Pietrowowi na koniec? On jechał swój wyścig i nie miał obowiązku nikogo przepuszczać. Rozumiem rozgorycznie ale trzymajmy poziom do końca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraeuter
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 18:14, 14 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
fogarty napisał: | SHIIIIIIIIIIIT  |
Taa...
A swoją drogą - Ferrari źle ustawione, jak na tak szybki tor stanowczo za wolne, a decyzje o zmianach opon były czystymi trzałami w kolana = oba Ferrari żałośnie utknęły i już nic nie zdziałały. A Ferdek ze swoimi pretensjami był już tylko śmieszny - ani razu praktycznie nie zaatakował Pietrowa w sposób mogący doprowadzić do wyprzedzenia... Wściekłbym się raczej na team, który ograł się dziś sam, jak dziecko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petrzask
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 1698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: Nie 18:26, 14 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie...Ustawienia i taktyka Scuderii to jakaś farsa była. Jestem w szoku że tak doświadczony Team jak napisałeś "sam się ograł" .
I to dzięki temu mamy za Mistrza Niemca w lemoniadowym samochodzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dicori
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 19:18, 14 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Jaka piękna katastrofa...
Nie spodziewałem się, że tak pięknie można położyć mistrzostwo, które było pewniakiem. Brawa dla Ferrari
Za to RB okazał się genialny wyłączając w połowie wyścigu Vetelowi radio. Za pewne gdyby mu wcześniej powiedzieli gdzie jest Alonso z Webberem to biedak z podniecenia by się rozbił. A tak dziwnym trafem po przekroczeniu linii mety radio działało całkiem nieźle. Swoją drogą może było by wskazane usunięcie komunikacji radiowej w jakąkolwiek stronę. Przecież wystarczającą ilość informacji można podać kierowcy przez pit-board.
Ale największym rozczarowaniem tego GP był Webber. Chyba zwyczajnie nie wytrzymał ciśnienia. Położył kwalifikacje a w wyścigu w ogóle go nie było. Jakiejkolwiek próby gonienia, ani jednej próby ataku. Chyba mu się punktacja pomyliła i chciał dowieść wynik do mety
Wyjątkowo brawa dla Renault, doskonała strategia i świetny wynik, zwłaszcza biorąc pod uwagę miejsca, z których startowali. Szkoda tylko, że nie miało to już żadnego punktowego znaczenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraeuter
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:57, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
petrzask napisał: |
I to dzięki temu mamy za Mistrza Niemca w lemoniadowym samochodzie...  |
Tego NIE MUSIAŁEŚ już mówić
A co do Webbera - miał chyba "order", aby pomagać, albo co najmniej nie przeszkadzać Vettelowi, więc ostentacyjnie wyłączył się ze ścigania i oglądał sobie spokojnie przez ponad 1/2 wyścigu nieporadne manewry Alonso, pewnie świetnie się przy tym bawiąc. Zero rozmów z team'em, luzik i przykra konstatacja, ze sport sportem, ale Szwab jest dla Szwabów najważniejszy... Zdaję sobie sprawę z nieeleganckiego brzmienia słowa "Szwab", ale już mi się tak porobiło po obserwacji zachowania niejakiego Mario.T, szybko i jak na razie bez śladu zaginionego, wybitnego szefa teamu, który na własną prośbę nie zdobył 3. miejsca w WM-ship... Nie wiem czemu, ale team-orders są u Niemców i Brytoli akceptowaną regułą, a u innych sportowym świństwem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petrzask
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 1698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: Pon 10:19, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Więc może Webber był daleko (jak na Lemoniady) w kwalifikacjach dlatego że miał celowo trochę inczej (czyt.gorzej) ustawiony samochód? A do pitu ściągneli go celowo w takim a nie innym momencie żeby utknął gdzieś w ogonie stawki i... na 100% nie przeszkadzał? A przy okazji Webber był wystawionym "zającem" dla Ferrari które wślad za nim posłało tam swoich kierowców? Czyli te wszytkie gadki producentów Lemoniady o duchu sportu to takie mydlenie oczu a sprawę Mistrzostwa Vettela rozegrali w białych rękawiczkach niczym tajna agenda rządu USA ds. zachowania tajności problemu UFO? Tak więc to Herr Horner jest prawdziwym Geniuszem Sportowego Zła
Trzeba powołać Komisję Śledczą! Albo przynajmniej Międzyresortowy Zespół Ekspertów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|