www.forum143.fora.pl

Kraeuter · Wysłany: Nie 23:39, 04 Mar 2018 Temat postu:

Nowości są tańsze - 120-160€ (na normalnej podstawce i nie w limicie poniżej 100 szt.). Ale starsze modele faktycznie szybują ponad 200€ Crying or Very sad

Generalnie: dobre modele drożeją.
A koszmarki from Burago, które chyba nie dają handlarzom zysku, bo było ich dużo - znikają teraz stopniowo z ebaya Cool

Ferrari, odbierając licencje średnio-budżetowym Fujimi, Kyosho i IXO chyba strzeliło sobie w kolano Confused

Kraeuter · Wysłany: Sob 16:36, 10 Mar 2018 Temat postu:

Dalsze mozolne odrabianie zaległości Embarassed

Kraeuter · Wysłany: Wto 17:53, 20 Mar 2018 Temat postu:

Zagato, jest nowość BBR Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Kolor bezdyskusyjnie OK Mr. Green

zagato · Wysłany: Śro 0:00, 21 Mar 2018 Temat postu:

No tak,teraz dzięki RGM-Modelcars mamy wybór w aż sześciu zestawieniach kolorystycznych.

A srebrnego i tak nie ma Razz

Tzn. był ale się zmył,jak mawiał N.Dyzma.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pablo13 · Wysłany: Czw 6:32, 22 Mar 2018 Temat postu:

Kraeuter · Wysłany: Czw 11:50, 22 Mar 2018 Temat postu:

Nie, nie.
Nowość na stronie BBR!
A tak de facto dodruk, czyli coś, o czym już pisałem Laughing

Pablo13 · Wysłany: Czw 20:19, 22 Mar 2018 Temat postu:

Kraeuter · Wysłany: Czw 21:10, 22 Mar 2018 Temat postu:

To jest dodruk z użyciem oprzyrządowania i adekwatnej technologii sprzed dobrych 10, a może nawet 15 lat.
NEO jest aktualnie faktycznie JUŻ na tym poziomie... no, może na ciut wyższym. Ale tylko czasami, jak im montaż wyjdzie... Laughing

zagato · Wysłany: Czw 21:44, 22 Mar 2018 Temat postu:

Wkurzają z tymi dodrukami.

Parę lat temu wypuścili 250 SWB Texa Otto żeby teraz po raz kolejny wydać ten sam model z numerami startowymi i rejestracją Evil or Very Mad

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Pablo13 · Wysłany: Pią 0:16, 23 Mar 2018 Temat postu:

Kraeuter · Wysłany: Pią 9:42, 23 Mar 2018 Temat postu:

Mam jednego NEO i nie rzucił mnie o glebę. Więcej, ma spory błąd, bynajmniej nie montażowy, z którym, i owszem, da się żyć, ale BBR aż takich nie robił i nie robi Razz

Nie jestem bezwarunkowym fanem/obrońcą BBR, ale pewien szacunek dla nich jednak mam, bo generalnie robią bardzo porządne modele i raczej nie schodzą poniżej pewnego poziomu jakości, nad którą, trzeba im przyznać, cały czas pracują.

PS. A Deauville z NEO i tak jest do dupy Shocked

PPS. A to jest z innej beczki, ale owszem, bardzo sympatyczne:

Pablo13 · Wysłany: Sob 6:29, 24 Mar 2018 Temat postu:

Kraeuter · Wysłany: Sob 15:29, 24 Mar 2018 Temat postu:

Podśmiewałem się trochę, trollowałem, ale generalnie campery to też fajny kierunek.
Na poważnie: nigdy nie lekceważę zainteresowań innych, wręcz przeciwnie, uważam, że każdy ma niezbywalne prawo do własnej "szajby", pod warunkiem, że jest niegroźna dla otoczenia... Mr. Green

Opiszę moje zastrzeżenia na podstawie zdjęć z tej strony:
[link widoczny dla zalogowanych]
bo innych porządnych na razie nie mam...
1. płytki w bocznym wlocie powietrza: nierówno rozłożone + nie płaskie - naprawiłem, otwór źle "wyczerniony" - poprawiłem,
2. przedni wlot powietrza, pogięty (nie oczyszczona kształtka) udało mi się podciąć wypływki, jest ok,
3. ramki bocznych szyb - za szerokie, pojedyncze, powinny być podwójne (na drzwiach i nadwoziu, w BBR są podwójne); najgrubszy błąd, nie montażowy, dobrze, że model jest srebrny,
4. zdefomowana ramka tylnej szyby - podciąłem, jest ok.
5. Wydech- monstrualne zawiesie, brak tłumików. Z tym też muszę jakoś żyć Laughing

Aby być obiektywnym - pewne rzeczy w tym modelu są fajne: klamki, światła, koła... Very Happy

Reszta szczegółów i bryła są IMO Laughing

w porządku. Ogólnie model jest po naprawach niezły. Ale pierwszą reakcją, kiedy go zobaczyłem, było lekkie wkurwienie. Model nie powinien wymagać paru godzin pracy i bardzo ryzykownych czynności - tj. z dużą dozą zagrożenia, że się go spierniczy i będzie go trzeba wyrzucić Confused

PS. Ostatnio w BBRze musiałem oderwać błędnie ustawioną wycieraczkę, uszkodziłem ją i musiałem sięgnąć do "zapasów", dobrze, że miałem dokładnie taką, jak oryginalna. To samo dotyczyło bocznego kierunkowskazu, też udało mi się go oderwać i przykleić we właściwym miejscu... Wink

Dobra, ideałów nie ma, są tylko producenci, którzy robią błędy rzadko i tacy, którzy mają spore ambicje, ale błędy, w tym dość grube robią często. I to mocno wkurza, a nawet odrzuca. OK? Mr. Green

Humppa · Wysłany: Sob 22:09, 24 Mar 2018 Temat postu:

nie pisz IMO bo Cię kerownik zbeszta... Cool

Pablo13 · Wysłany: Sob 23:07, 24 Mar 2018 Temat postu: