www.forum143.fora.pl

JarekS

Jelcz dupy nie urywa, ale nie wypada go nie mieć...
Wnętrze to porażka.

Ja może kupię jeszcze Skodę 706 RO. Szkoda tylko, że z chińskim malowaniem...

Pablo13

Pablo13

Taką tam galanteryję zrobiłem do Berlieta. Trochę biżuterii nie zaszkodzi, choć bardziej potrzebny jest solidny kit do waloryzacji wnętrza... Cool

A w sprzedaży niebawem SKODA 706RO, przodek popularnej "skarbony", bądź jak kto woli "ogórka" czyli 706RTO (choć dla mnie ta ksywa jest zarezerwowana dla VW). Urocza!
Ta Skoda powstała w 1947 na bazie przedwojennego modelu z bodajże 1936roku. Zmienili nadwozie na COE.

Dokładnie będzie to ta poniższa wersja, pacany znów wzięły pierwsze lepsze zdjęcie z google (odrestaurowanego, jeżdżącego egzemplarza) i odtworzyli nawet kierunkowskazy, których oryginalnie nie było... Rolling Eyes

A tu pamiątki z siermiężnych lat, kiedy to Skody funkcjonowały na polskich drogach.

Pablo13

No proszę... rok minął z okładem od ostatniego wpisu w tym temacie.
A działo się po drodze dużo!

Seria autobusowa rozwinęła się pięknie.
Obecnie liczy już 63 numery. Wiele z nic jest bardzo ciekawych.
Kilka modeli zahacza o polskie drogi, kilka to prawdziwe kurioza.
IXO jakoś daje radę... Very Happy

Nadwozia w większości modeli są z tworzywa, podwozia metalowe (!) Pytanie: jaki technologiczny wymóg wpłynął na takie rozwiązanie?

Bardzo ciekawym i ładnie wykonanym okazem jest Hispano Suiza T69 z roku 1941 (No 61.). Pojazd z dobrych, frankistowskich czasów.
Sama marka to kult i egzotyka. Pasażerowie na dachu musieli być odważni...

Z autobusów jeżdżących po polskich drogach (choć pod sowiecką okupacją) można wymienić Fiata 626 RNL (1939-49), No 62.
Bardzo ładnie wykonany model autobusiku, który ponoć również woził co niektórych naszych obywateli w latach czterdziestych/pięćdziesiątych.

Ciąg dalszy nastąpi...