www.forum143.fora.pl

Humppa

W pelni Cie rozumiem. Kilka razy oddawalem wybrakowane NEO tyle ze nie musialem placic za przesylke. Niestety zawsze w gre wchodzil inny model.

wojtek

wojtek · Wysłany: Sob 21:04, 23 Mar 2013 Temat postu:

do popatrzenia
http://www.youtube.com/watch?v=H1v1Cdsm5lo
http://www.youtube.com/watch?v=dsU_ZD6Z0tE
http://www.youtube.com/watch?v=Re3EeI9xxRk
http://www.youtube.com/watch?v=aOWlfo631AU
http://www.youtube.com/watch?v=AXSd_NDc0QM
http://www.youtube.com/watch?v=hOf0WF_dsAQ

miesniaki w 1/64
http://www.youtube.com/watch?v=sS9w-f6BApY

Humppa · Wysłany: Sob 21:48, 23 Mar 2013 Temat postu:

wszystko Wojtus fajnie ale to przewaznie nie nasza skala. modele fajne mimo ze wiekszosc to hot rody i customy. robi to jednak niezle wrazenie. troche inne mozliwosci tam maja (dostepnosc a i finanse pewnie tez). trzeba sie jednak cieszyc tym co mamy Very Happy

Pablo13 · Wysłany: Sob 22:06, 23 Mar 2013 Temat postu:

Nienawidzę HotRodów i wszelakich customów Confused

Tylko klasyka!!!
Ostatnio buszując w necie w poszukiwaniu czegoś tam, zdziwiłem się, że jednak tych amerykańskich modeli w 1/43 jest trochę. Dotychczas sądziłem, że to prawdziwy margines i w USA ceni się wszystko od 1/24 wzwyż.
Znalazłem m.in. trochę woody'ch, także moje fordziaki, zarówno '46-48, jak i
'49-50.

Posiadacie coś z Motor City USA?

Humppa · Wysłany: Sob 22:18, 23 Mar 2013 Temat postu:

posiadamy

ja mam nasha ambassadora four door LA police z 1949 i chevroleta bel aira z 1955. ten ostatni jest na moim profilu na flickerze.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pablo13 · Wysłany: Sob 23:03, 23 Mar 2013 Temat postu:

Humppa · Wysłany: Sob 23:25, 23 Mar 2013 Temat postu:

ja tez uwielbiam Nasha. bardzo ladne aut a i model przepiekny. co do bel aira byl to wyjatkowy egzemplarz.

http://www.youtube.com/watch?v=Ery8MK2K6Fk

Jajacek · Wysłany: Sob 23:27, 23 Mar 2013 Temat postu:

Pablo, to gramy w jednej drużynie. Też dziwię się Amerykanom, którzy mówiąc że ratują oldtimery tną je, wymieniając 99% bebechów i malując na jakieś niewiarygodne metaliki. Z drugiej strony pamiętajmy, że Stany to ojczyzna Excalibura. A tu już nie ma żartów. Kiedyś przez ten wehikuł chciałem porzucić motoryzację. Jego widok potrafi zabić wiarę w człowieka. Nawet jak teraz piszę o nim to mi drży enter.
Ale za to Brookliny.... palce lizać. Po prostu te modele są genialne. Bez fototrawionych wodotrysków i super precyzyjnych detali. Nawet ze zwichrowanymi proporcjami są genialne. Śledząc kilkadziesiąt ostatnich lat można zauważyć jak zmieniają się standardy w modelarstwie i jak wiele starych modeli przestaje być atrakcyjnymi dla kolekcjonerów. Chociażby Solido sprzed 20 lat, albo Vitesse. Precyzja, detale - to dziś przyciąga i każe się zachwycać. Brookliny są ponadczasowe. to klasa sama w sobie. Nie mam ani jednego Brooklina, ale na ostatniej giełdzie łapki mi się same wyciągnęły w ich kierunku. Nie kupiłem, bo auta rocznikowo za młode, ale kto wie co będzie jak trafię na coś sprzed 45 roku.

Humppa · Wysłany: Sob 23:38, 23 Mar 2013 Temat postu:

ja tez dolaczam do druzyny. mierzi mnie to i jak gdzies jest jakis program o tych brzydalach to przelaczam. tak auta spaskudzic...

co do cen MC USA to tanio nie jest. Nasha udalo mi sie dawno temu kupic za 230zl ale Bel Air kosztowal mnie juz dwa razy tyle. biorac pod uwage jego unikatowosc i ceny bialych metali z wyzszej polki, nie jest to jakas kosmiczna kwota. nie wiem czy cos jeszcze robia ale wybor jest spory. trzeba po prostu probowac na ebayu. przewaznie jest drogo ale mozna jak widac tez cos ladnego trafic taniej.

Humppa · Wysłany: Sob 23:48, 23 Mar 2013 Temat postu: